Znajdź sobie hobby

A dzisiaj z innej beczki trochę. Tak mnie wzięło na refleksje nt. czasu minionego... Bo jak się zorientowaliście (przynajmniej ci, którzy tu zaglądają od jakiegoś czasu), wróciłam do pracy. I z jednej strony BARDZO brakuje mi Dzidzi, z drugiej mam poczucie, jakbym wróciła do świata żywych.

Są takie chwile w życiu kobiety, kiedy musi zdecydować o tym powrocie. Bo mówiąc z perspektywy mamy po macierzyńskim, im dłużej się zwleka, tym powrót jest większą traumą. Nie tylko dla mamy, ale i dla dziecka. Nie jest łatwo po 5 ustawowych miesiącach. Ale po roku jest ZNACZNIE gorzej.

Kobieta - szczególnie taka, która była aktywna intelektualnie i zawodowo - zamknięta w domu zaczyna po jakimś czasie wariować. Jaki to czas? To zależy od wielu czynników. Niemniej jednak taki moment następuje i co wtedy? Jeśli jej mąż/partner jest człowiekiem rozumnym i cierpliwym, przeczeka. Ewentualnie doradzi... Mam tu na myśli tytułowe: "Znajdź sobie jakieś hobby!" Jeśli nie jest taki mądry... Cóż... wtedy zaczynają się problemy.

Zatem jeśli któraś z Was zaczyna czuć, że wariuje, to może lepiej nie czekać na wynik testu: "rozumny ten mój facet czy raczej nie". Znajdź sobie jakieś zajęcie, coś co pochłonie cię na tyle, że nie dojdziesz do etapu szukania dziury w całym. A jeśli ten tekst czyta mąż/partner szalejącej żony/partnerki, to życzę mu, by okazał zrozumienie...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Szkoła w czasach pandemii

Nauka w domu

Praca z domu - fakty i mity